W chwili kiedy piszemy te słowa nasza przygoda z Przedszkolem „Nasze Dzieci” trwa już prawie pięć lat. I mamy przed sobą jeszcze trzy. Z każdym rokiem rośnie nasza sympatia i przywiązanie do tego miejsca, kiedy doświadczamy podejścia do opieki nad dzieckiem, jego potrzeb i rozwoju. Codziennie oddajemy nasze pociechy w opiekuńcze, czułe i uważne ręce. To ogromny komfort dla rodzica. Jednak ten czas, który dziecko spędza w Przedszkolu, nie polega tylko na opiece. Czas zaplanowany jest adekwatnie do wieku i potrzeb rozwojowych dzieci. W każdym kolejnym roku zmieniają się aktywności, tak jak zmieniają się nasze skarby. Doceniamy to, że wszystkie działania są przemyślane. Kiedy Przedszkole wychodzi z pomysłem na zajęcia, wycieczkę czy inne aktywności, zawsze wiemy, że będą ciekawe i że zostały sprawdzone pod kątem jakości czy adekwatności do wieku. Przykłady można mnożyć – cykliczne występy filharmoników czy teatrów dziecięcych, zajęcia naukowe, robotyka, szachy, wycieczki na łono natury i do miejsc kultury, czy współpraca z miejscami typu „Farbą umazane”. To co dla nas jest istotne, to uważność na potrzeby każdego dziecka z osobna. Kiedy nasze pierwsze dziecko w wieku dwóch lat przekroczyło próg Przedszkola, byliśmy pełni obaw i niepokoju. Mamy nadzieję, że nie zabrzmi to zbyt nonszalancko, ale kiedy trzy lata później do przedszkola posłaliśmy drugie dziecko, obawy to ostatnia rzecz jaka przychodziła nam na myśl. Jako rodzice - dzięki „Naszym Dzieciom” – zobaczyliśmy, że dzieci mogą doświadczyć naprawdę zupełnie innej jakości w tym przedszkolnym okresie. Są też bardziej „przyziemne” sprawy, o których chcieliśmy wspomnieć. Przedszkole mieści się w osobnym budynku w spokojnej lokalizacji. Dzieciaki mają dostęp do placu zabaw. Przedszkole prowadzi własną kuchnię i z posiłkami przedszkolnymi trudno konkurować w warunkach domowych. Lubimy też estetykę wnętrz w Przedszkolu (spokojne kolory, jasne meble, delikatne ozdoby), która naszym zdaniem pozytywnie wpływa na codzienne funkcjonowanie dzieci.